Ben Esra telefonda seni bosaltmami ister misin?
Telefon Numaram: 00237 8000 92 32

Powrót do bylej
Po rozstaniu sie z dziewczyna poszukalem sobie innej, a byla tez poszukala sobie jakiegos faceta. Jednak kontakt dalej utrzymywalismy. Kiedys powiedziala, ze aktualny nie umie jej zaspokoic, a na dodatek zaglaskalby na smierc. Rozumialem, bo wiem, ze wolala zawsze troche ostrzej. Co jakis czas mielismy kontakt przez komunikator czy smsa, ale nic zobowiazujacego.
Jednego dnia bedac po drinku dla zabawy napisalem:
Chcesz fotke?
-Tak- na co wyslalem fotke z góry: rozpiete spodnie ale w bokserkach.
deleted Chwile pózniej dostalem wiadomosc zwrotna: A teraz zdejmij bokserki i wyslij mi nastepna juz bez majtek
Nie namyslajac sie, sciagnalem bokserki i wyslalem jej fotke penisa juz bez majtek lekko prezacego sie.
deleted Jej odpowiedz byla szybka: mam ochote na ostry sex
-Teraz? zapytalem kontrolnie
-Tak, ogol kutasa i jaja i jak bedziesz gotowy to przyjedz do mnie.
Z natury nie uzywala ostrzejszych slów, gdy bylismy ze soba, najczescie bylo cos typu “daj mi go”, “wlóz mi w dziurke” i inne raczej grzeczne zwroty. Po tej wiadomosci kutas stanal jak na bacznosc, szybko rozebralem sie, ustawilem samowyzwalacz w aparacie i wyslalem nastepne zdjecie by zobaczyla, ze jestem gotowy.
deleted Jej odpowiedz byla szybka: nie rozbieraj sie u siebie, przyjezdzaj i wyruchaj mnie bo jestem juz mokra.
Szybko zaczalem sie ubierac i nagle nastepna wiadomosc: pamietaj zabrac telefon bo chce bys porobil zdjecia, twoja pokojóweczka juz czeka.
Pokojóweczka?! Znaczy bedzie chciala sie obrac w seksowna pokojówke! Zawsze lubilem jak sie tak ubierala, ale od dluzszego czasu juz nie bylo tego stroju w akcji.
Szybko sie ubralem, wsiadlem w auto i podjechalem. Po drodze dostalem jeszcze jedna wiadomosc: “drzwi otwarte”.
Przyjechalem, podniecenie bylo duze, wiec cieszylems ie ze jest ciemno, bo kutas juz sie prezyl sam, a ludzie by pewnie nie chcieli widziec napalonego samca z namiotem w spodniach.
Nacisnalem na klamke i wszedlem do jej mieszkania. Gdy zamknalem za soba drzwi, ona otwarla drzwi do pokoju w którym na mnie czekala juz gotowa i podeszla w stroju pokojówki
-Co pokojówka ma dla pana zrobic?
-Przygotowac kutasa do zabawy- odpowiedzialem troche dla zabawy, nie wiedzac czego mam sie spodziewac.
Moja pokojówka bez zbednego oczekiwania ukleknela, rozpiela mi spodnie, po czym wprawnym ruchem sciagnela je razem z bokserkami. Kutas zahaczony gumka wystrzelil w góre i lekko uderzyl ja w policzek.
-Widze, ze juz gotowy
-Trzeba nawilzyc- odpowiedzialem, na co bez zadnego namyslu chwycila kutasa w reke, sciagnela napletek i zaczela ssac glówke, a ja musialem uwazac by czasem sie nie spuscic, tak bylem naladowany.
-Co dalej?- zapytala co jakis czas wyjmujac kutasa z ust
-Jaja- wystekalem- tez lubie jak lizesz
Bez chwili wachania chwycila kutasa w reke i zaczela go walic jednoczesnie wylizujac i jaja, które po chwuili zaczela tez zasysac, a ja w tym czasie, pochylajac sie, zaczalem bawic sie jej cyckami.
Dlugo nie trwalo, a ona sie zerwala i polozyla na kanapie przygotowanej na zabawe i powiedziala: chce 69
-To chyba nie w te strone- zwrócilem uwage i zanim zdazylem cokolwiek dodac, ona dokonczyla: pan nade mna
Nigdy wczesniej tak nie bawilismy sie, wiec choc dobrze wiedziala, jak wygladam, to chwilke czulem sie skrepowany tym ze mój twardy kutas prezy sie od góry a ja w rozkroku stoje nad jej glowa. Jednak szybko dziwne uczucie minelo gdy poczulem jej rece na moich posladkach i zaczela lekko naciskac bym i tak dlugim kutasem wjechal jej w usta. Zaczelo mi sie to podobac. Jeszcze bardziej sie zdziwilem, gdy lizac jej cipke i wpychajac jej kutasa z góry w usta poczulem jak nagle wsuwa mi swój palec w odbyt. Za kazdym razem gdy wjezdzalem jej w usta, jej palec wsuwal sie w mój tylek, na co nie pozostalem dluzny, bo tez nawilzylem palec i zaczalem robic to samo z jej dupa. Niestety az tak sie zapedzilem, ze nagle chwycila mnie za moszne i pociagnela w góre az kutas wyjechal z jej ust
-Tak to moze pan w dupie wiercic ale nie w gardle bo sie porzygam!
-To nadstaw sie!
Spojrzala troche przestraszona: ale najpierw cipka?
Bez odpowiedzi wstalem z czworaków, chwycilem za lydki jej nóg i przeciagnalem tak, ze stopy miala za glowa. Przytrzymalem jej dupe i stajac w rozkroku zaczalem wkladac kutasa w jej cieknaca cipke. Jeknela i zapytala: co mam robic, by bylo dobrze?
-Zlap za jaja jesli lubisz- nie dokonczylem i czulem jak moszna jej w jej uchwycie. Bardzo chcialem ja zerznac w dupsko, choc wczesniej rzadko sie tak bawilismy, wiec wsunalem kciuk w jej odbyt, przez co czulem od srodka jak ja penetruje kutasem.
-Dolóz wiecej!- wysapala, wiec nie namyslajac sie dlugo, wyjalem kciuk, naslinilem wskazujacy i srodkowy, które po chwili zaczely wpychac sie w jej kakaowe oczko. W tym samym czasie ona zaczela mi tez wpychac palec w mój tylek i masowac prostate. Wiedzialem, ze dlugo nie wytrzymam wiec po kilkunastu ruchach wyskoczylem z jej otworów.
-Chcesz wypierdolic swoja pokojówke?- zapytala stajac na czworakach
-Tak!
-Przygotuje na wjazd- powiedziala i wziela lapczywie kutasa w usta. Nie trzeba bylo przygotowywac, jej cipa byla tak wilgotna i rozgrzana, ze kutas po prostu ociekal jej sokami, gdy wyszarpnalem go przed chwila, dalo sie slyszec lekkie mlasniecie, wiec kutas definitywnie byl dobrze naoliwiony. Ale ona chciala obciagac. Lubila swoje soki ale jak je zlizywala z kutasa. Stalem przez chwile przy lózku, ona na czworakach obrabiala mi pale, a ja wrócilem do wiercenia palcami w jej dupie. Po krótkim czasie powiedzialem: wypnij dupe.
-Wlóz mi swojego chuja! rzucila nagle rozchylajac posladki i wypinajac sie kurewsko, jak jeszcze nigdy nei widzialem tego wczesniej.
Nakierowalem kutasa na odbyt, chwycilem moja ex jedna reka za kark i zaczalem wpychac sie w jej tylek. Jeknela glosno, po czym wierzgnela sie tak bym wszedl w nia gleboko i szybko. Krzyknela krótko i wysapala: niech pan sobei pouzywa!
Nie wiele sie zastanawiajac zaczalem ja rznac. Pieszczotami miala tak odbyt przygotowany, ze nie bylo zadnych wiekszych oporów, wiec wpychalem w nia mojego kutasa do samych jaj, a ona w tym czasie dodatkowo masowala sobie cipke reka. Po dosc krótkim czasie czulem ze nadchodzi wytrysk, wiec wysapalem
-Zaraz dojde! a ona szybko odpowiedziala:
-Wiec skoncz!
-W srodku?!
-Moja dupa jest teraz twoja, rób co chcesz!
Jednak gdy konczyla zdanie za pózno bylo na decyzje, ona mocno mnie trzymala za jaja, a ja spuszczalem sie w jej odbycie. Przez ostatnie kilka dni nie uprawialem seksu wiec wlalem w nia solidny ladunek spermy.
Do ostatnich drgawek orgazmu trzymala mnie za moszne wiec nawet gdybym chcial to nie móglbym za bardzo wyjac kutasa z jej dupy. Gdy juz nastapil definitywny koniec, puscila moje jaja i poprosila bym wyjal kutasa, bo chyba troche ja dupka swedzi. Wyjalem, wtedy zauwazylem, ze ma mocno zaczerwieniona skóre wokól wejscia. Jednak musiala sie dobrze przygotowac, kutas w ogóle nie byl zanieczyszczony, za to ona wziela go w reke i bawila sie tym, ze przekrwiony reagowal bardzo mocno.
-Choc na dwór, musze zapalic- powiedziala stajac na nogi.
Stalismy na dworze, ona przykucnela: bardzo mi sie podobalo, nastepnym razem przerzniesz mnie jeszcze mocniej
-Niby jak?- zapytalem zdziwiony
Potrzebujemy wiecej zabawek, ten wibrator co mam od ciebie, to nie wszystko. Mozesz cos dokupic?
-Pewnie, nie ma sprawy- odpowiedzialem i w tym momencie uslyszalem dziwny dzwiek. Spojrzala na mnie nadal kucajac i powiedziala: tak mnie rozruchales ze wszystko samo wyplywa- i dodala po chwili- super uczucie, chce cie tez zerznac…