Ben Esra telefonda seni bosaltmami ister misin?
Telefon Numaram: 00237 8000 92 32
Niespodzianka…
Uplynelo pare miesiecy i szybkimi krokami zblizyly sie urodziny Kasi – oczywiscie impreza byla z rodzina i znajomymi wiec nawet jakis ekscesów nie planowalismy. Kasia jednak zaczela kilka dni wczesniej nabakiwac o swojej propozycji powtórki z rozrywki (historia opisana w poprzednim opowiadaniu) i o tym jak trzeba szanowac dane slowo – oczywiscie to byl pretekst do aby sobie poszalec – w kazdym badz razie umówilismy sie ponownie z Tomkiem – tym razem jednak wszystko bylo jasne o co chodzi.
Tomkowi najwyrazniej ostatni raz sie równiez spodobal gdyz nie trzeba bylo dwa razy powtarzac – chetny byl jak diabli. Wszystko zostalo umówione na piatek wieczór, Kasia rozpoczela przygotowania, zakup dobrego wina, zakaski, przygotowala muzyke, nastrój…
Tomek przyszedl okolo ósmej wieczorem no i na poczatek, siedlismy aby troszke pogadac o ostatnim razie i takie tam gatki szmatki, powiem szczerze ze robilem sie coraz bardziej zazdrosny o Katarzyne, jednak narastalo we mnie coraz wieksze podniecenie, zreszta chyba wszyscy palili sie do akcji.
A tu nagle dzwonek u drzwi .. k…
Przyjechali Piotrek i Maciek – koledzy z czasów podstawówki ..
– Czesc przyjechalismy ci podziekowac za kontakt do Irka – jutro jedziemy do Anglii do pracy i przywiezlismy zaliczke podziekowania – no i z torby wyciaga butelke Chivas Regal – Mojej ulubione whisky. Nie mogac nic poradzic musialem chlopaków zaprosic na chwile.
– No to gratulacje – jest maly problem – mówie – jutro wczesnie rano wyjezdzamy wiec nie ma mowy o jakims pijanstwie.
– No nie my tez jedziemy rano wiec tylko symbolicznie i spadamy… – siedlismy chwile pogadalismy o ich planach wyjazdowych, Tomek jakoz ze przebywal w Londynie przez kilka lat dal im pare rad co i gdzie.
Kasia zauwazylem zaczela sie niecierpliwic – widac jej plany spedzenia wieczoru nie podlegaly zadnej dyskusji – i co jakis czas udajac sie do kuchni – wykonywala kuszace gesty (Piotrek i Michal siedzieli do niej tylem).
Taki wymuszony celibat zaczal dawac we znaki i moja wyobraznia pracowala na zdwojonych obrotach, wiec w delikatny sposób zasugerowalem chlopakom ze chyba musze isc przygotowywac sie do wyjazdu … Odprowadzilem ich do drzwi – jeszcze chwile gadalismy – w tym czasie zauwazylem ze Kasia cos tam szepce do Tomka –co najwyrazniej go pobudzilo – Kasia mrugnela do mnie okiem i pobiegla do sypialni.
Chlopcy wyszli, wrócilem na sofe.
– Kasia kazala na siebie czekac – rzekla chyba niezle podjarany tym co powiedziala Kaska Tomek. Wstal i szybko posprzatal z lawy zakaski, szklanki i butelki… zanim zdarzylem sie zastanowic co robi juz siedzial z powrotem na kanapie po d**giej stronie lawy
Czekalismy wiec, kilka minut pózniej zeszla na dól Kaska…
Ubrana byla tak ze pala skoczyla do góry na dwa metry. Nie wiem od czego zaczac opis – szal normalnie najwyrazniej musiala wszystko dokladnie planowac gdyz nie widzialem u niej taje bielizny wczesniej… czarny stanik (oczywiscie nie wiem z jakiego materialu…) pieknie podnoszacy biust do góry, czarny szeroki gladki pas do ponczoch – czarne springi, czarne ponczochy tylko nie takie pólprzezroczyste tylko calkiem czarne, czarne szpilki – wlosy równiutko zaczesane do tylu, ostry seksowny makijaz – ale taki bez przesady – cud, pieknosc i seks w jednym.
Jakim cudem zdazyla sie tak szybkom przebrac? Normalnie zajmuje jej to dwie godziny a teraz w piec minut. Oczywiscie w tamtym momencie nie myslalem o tym, moje mysli byly skierowane tylko na Kasie – chyba jeszcze nigdy jej widok nie wywolal u mnie takiego pozadania.
Katarzyna najwyrazniej miala wszystko przygotowane – gdyz miala nawet przygotowanego pilota od wiezy i wlaczyla muzyczke – oczywiscie idealnie dobrana do sytuacji. Tomek siedzial naprzeciwko z praktycznie rozdziawiona buzia i podziwial moja kobiete – na która mial najwyrazniej „smaka”.
Zmyslowo krecac tyleczkiem Kasia nie spieszyla sie do nas –
– Chcecie sobie mnie dokladnie obejrzec – powiedziala w podniecajacy sposób okrecajac sie wokól wlasnej osi – podniecam was?
– Tak – odpowiedzielismy chórem
– Chcecie lizac moja cipke?
– Tak – Najwyrazniej w tym momencie osrodki mowy byly zdolne tylko do wydawania raczej ubogich odpowiedzi.
Kasia poruszajac sie jak kotka przeszla kilka razy wokól nas (Lawa znajduje sie po srodku salonu pomiedzy dwoma sofami i fotelem z boku) – muskajac delikatnie za kazdym razem jak przechodzila.
Na jest twarzy widac bylo takie lekki usmieszek satysfakcji i nie male podniecenie.
Kasia weszla na lawe ustawiajac sie tylem do Tomka, patrzac mi prosto w oczy powiedzla:
– Tomek wyliz mi cipke
Tomek nie czekal na ponowne polecenie klekna z tylu za Kasia odchylil jej stringi i zaczal piescic jezykiem jej pisie – Kasia aby my ulatwic sprawe i zagwarantowac sobie wieksza przyjemnosc pochylila tors do przodu wypinajac tyleczek do góry. Widok jak w raju. Lawa najwyrazniej idealnie pasowala do sytuacji gdyz zlozylo sie tak ze tomek kleczac z tylu mial Kasi cipeczke dokladnie na wysokosci twarzy… Kasia caly czas patrzyla mi oczy – od których prawie nie bylem w stanie sie oderwac, Dzialania Tomka zaczely przynosic skutek gdyz Kasia zaczela z przyjemnosci przymykac oczy i cichutko pojekiwac.
– Daj mi go do buzi – powiedziala do mnie do, mnie drzacym z podniecenia glosem, jak sie domyslacie dlugo nie musiala czekac, juz po kilku sekundach miala z buzi moja sterczaca pale – podniecenie palilo mnie jak goraczka – chyba znacie to uczucie. Kasia pieknie pozerala moja pale a Tomek zajmowal sie jej cipka – czulem jak przez Katarzyne przebiegaja dreszcze…
– Wez mnie – wydala polecenie – którego nie moglem w zaden sposób zignorowac – zamienilismy sie z Tomkiem miejscami , sciagnalem jej stringi a Kasia zajela sie w tym czasie jego sterczacym fiutkiem , a ja wpakowalem kutasa w jej rozpalona, wilgotna, napalona cipke – mimo tego ze byla napalona czulem ze jest bardzo ciasna.
Pograzalismy sie w seksie – kiedy nagle slysze ze otwieraja sie drzwi do salonu –
– Zapomnialem komórki… Powiedziala Piotrek – spojrzalem w strona drzwi gdzie stali Piotr i Michal zapatrzeni na Kasie – która mimo zaskoczenia nie przestawala robic laski stojacemu przed nia Tomkowi. Kur…. Krzyknalem w myslach taka fajna zabawa a tu te dupki przerwali.
Wprawdzie zamarlem ale Kasie nie przejela sie wcale sytuacja i daje robila Tomkowi loda, i lagodnym ruchami tyleczka dala mi do wiadomosci ze ja mam równiez nie przerywac. Zamknalem oczy i pomyslalem sobie walic to…
Michal i Piotr stali jak wmurowani przy drzwiach nie wiedzac co zrobic, czy wyjsc czy stac, stali i jak zahipnotyzowani patrzyli na Kasie.
Kasia przerwala zajmowanie sie Tomkiem zaczela patrzyc na nowoprzybylych, ja dalej zajmowalem sie nia od tylu. Trudno powiedziec ile to trwalo – moglo to byc kilka sekund lub kilka minut.
– Podoba sie wam? – zapytala Kasia – jednak nie doczekala sie odpowiedzi od przypominajacych zaskoczone zakonnice chlopców (nie wiem skad takie porównanie ale najbardziej chyba pasuje). W dalszym ciagu nie przerywalem …
Kasia dala mi znac ze chce wstac…
Podeszla do chlopców i zapytala ponownie
– Podoba wam sie czy nie?
– Tak – odparli obaj po cichutku, ja juz zaczalem sie denerwowac co ona kombinuje.
– Skoro tak to dam szanse jednemu z was na dolaczenie sie …- przez twarze chlopców przebieglo zaskoczenie i podniecenie – czterech to za duzo – ale jeszcze jeden sie zmiesci – ten który ma wiekszego bedzie mógl sie do nas dolaczyc.
Chlopaki w szoku – Ale jak – Michal pyta
– Co jak, pokazac mi tu paly – Michal zaczerwienil sie jak nastolatek, ale Piotr chyba z dumai satysfakcja rozpiol rozporek i wyciagnal prawie stojaca taka twarda na ¾ pale która juz wtedy miala ze 20 cm – Kasce oczy zrobily sie jak 5 zlotych, zlapala go za malego – jak mozna tak go nazwac i ciagnie w kierunku lawy i kanap. Ja z Tomkiem stoimy dalej przy lawie ze stojacymi palami – a Kaska nam tu konkurencje prowadzi.
W milczeniu Kaska przyprowadzila Piotrka tak aby usiadl na kanapie, kleknela przy nim i zaczela mu obiagajac powodujac ze jego pala zaczela rosnac.
– Tomeczku – powiedzia – wez sie za ruchanie .
Tomek uklakl za nia i zaczol posuwach ja od tylu, ja niewiedza co robic siadlem na kanapie Kasi tak ze znajdowala sie pomiedzy mna a Piotrkiem. Michal dalej stal z szokowany przy drzwiach.
Ok., moja pala do malych nie nalezy ale jednak Piotrek górowal nad nia z 4 cm – nie patrzylem tak bardzo na nia wiadomo, ale byla wieksza i rosla. Kasia zaczela co chwile zamieniac na przemian moja i piotrowa pale w swoich ustach. Tomek dalej sie nia zajmowal od tylu, kiedy Kasie ogarnaly konwulsje i glosno zajeknela z przyjemnosci, Tomek zachecony zblizajacym sie orgazmem Kasi, przyspieszyl tempo, wywolujac coraz czesterze i intensywnieje jeki, wtedy Katarzyna doszla.
Jednak starala sie nie przerywac swoich zajec oralnych.
– Rozbierz sie – Piotr dostal polecenie które natychmiast zaczal wykonywac – Kasia spojrzala na Michala i rozkazala mu usiasc na fotelu.
Chyba to wydawanie polecen czterem chlopca którzy wykonywali je bez najmniejszego zajekniecia bardzo sie podobalo.
Kasia powstrzymala Tomka przed dalszym zajmowanie sie nia – Chce teraz miec w sobie najwieksza pale jaka kiedykolwiek widzialam – powiedziala do Piotra na co zareagowal duma na twarzy.
Kasia weszla na niego i zaczela ujezdzac –usadowilismy sie z Tomkiem bo bokach calej akcji i Kasia masowala nam kutasy reka, po kilku minutach poprosila Piotra, no nie do konca poprosila – wlasciwie nakazala aby sie ulozyl bokiem na kanapie a sama polozyla sie bokiem tylem do niego, a calosc glowa w kierunku siedzacego na fotelu Michala – który zapatrzony na wszystko tylko pozadliwie patrzyl na cala sytuacje. Aby nie marnowac swoich stojacych pal na przemian pochylalismy sie tak aby Kasia mogla wziac do buzi.
Najwyrazniej ruchanie przez Piotra o wielkiej pale sie jej podobalo gdyz, milczaco – tylko lekko pojekujac oczekiwala na nastepny orgazm.
Zanim jednak go miala szybko wstala i usiadla na Piotrze na jezdzca –
jednoczesni nakazujac Tomkowi aby wlozyl jej do pupy – kiedy juz sie dobral do jej tylka doslownie po kilkunastu sekundach wspólnego posuwania Katarzyna miala swój d**gi orgazm tego wieczoru, praktycznie kilka sekund pózniej, doszedl Tomek – nagly orgazm spowodowal ze nawet nie wyszedl z jej tylko tylko spuscil sie tam.
Piotr byl wiekszym gentelmanen podniósl Kasie ulozyl na kanapie i po kilku ruchach Kasi reki zabryzgal jej sperma piersi.
Pozostalem tylko ja- siadalem na kanapie, Kasia kleknela przede mna i grzecznie zajela sie kutaskiem az spuscilem jej sie w usta – grzecznie polknela, i usiadla zmeczona na podlodze.
– Chodz Michalku umyjesz mnie – powiedziala Katarzyna – zlapala Michal za reke i zabrala do lazienki na pietrze.
– To co chlopaki – dokonczymy to whisky – zaproponowal Tomek, i tak siedzielismy sobie na waleta pijac whisky.
Poprosze o komentarze !!!